Spotkanie z Renatą Piątkowską uczniów klas IV-VI
- Szczegóły
- Kategoria: Wydarzenia
- Administrator
- Odsłony: 2651
18 czerwca 2014r. odbyło się w naszej szkole spotkanie autorskie z Panią Renatą Piątkowską.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Tym razem pisarka i laureatka wielu nagród przybyła na zaproszenie uczniów klas 4-6 z promocją swej książki "Wszystkie moje mamy" z serii Wojny dorosłych – historie dzieci.
W tym roku książka ta została wybrana przez internautów jako najlepsza książka dziecięca 2013 w konkursie "Przecinek i kropka" organizowanego przez Empik oraz w konkursie "najlepsza polska książka dla dzieci 2013 r.", gdzie została wybrana spośród 19 książek nominowanych przez krytyków i twórców książki dziecięcej na festiwalu literatury dla dzieci w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.
Fragmenty książki - opowieści żydowskiego chłopca Szymka, który "bierze nas za rękę i prowadzi za druty warszawskiego getta" - czytała lektorka Elżbieta Malwina Kożurno. Pani Renata Piątkowska natomiast opowiadała o pojawiającej się w książce siostrze Jolancie czyli Irenie Sendlerowej . Pisarka niezwykle sugestywnie i zajmująco przybliżyła uczniom trudny temat wojny, przejmujące i często tragiczne losy dzieci oraz wspaniałą postawę Pani Ireny, która mówiła o sobie, "że nie jest i nie była żadną bohaterką. Robiła tylko to, co - jej zdaniem - każdy przyzwoity człowiek robić powinien". Kierowała się słowami swojego ojca Stanisława Krzyżanowskiego , który powtarzał jej, że każdemu kto tonie należy podać rękę. Nawet jeśli samemu nie umie się pływać. Pomagała więc przemycając do getta lekarstwa, żywność, odzież, a na stronę aryjską – dzieci . Umieszczała je w polskich rodzinach, w sierocińcach, klasztorach. Pomagały jej rzesze innych przyzwoitych ludzi, którzy ryzykowali życiem swoim i rodziny.
Renta Piątkowska mówiła o tym, w jaki sposób ta niezwykła i odważna Polka wyprowadziła z getta 2500 dzieci, jak wiodły potem życie w przybranych rodzinach pod zmienionym nazwiskiem, nieraz zmuszone zmieniać kolejną kryjówkę, a więc i kolejną przybraną mamę. Stąd właśnie tytuł książki - ,,Wszystkie moje mamy” .
Na zakończenie pani Malwina Kożurno – pomysłodawczyni powstania książki "Wszystkie moje mamy" wspomniała o muralu poświęconym Pani Irenie Sendlerowej, który 15 maja tego roku został uroczyście odsłonięty w Bielsku-Białej przy ul. Ks. Stojałowskiego 19.
|
|
|
|
|
|
Uczniowie, którzy reprezentowali naszą szkołę podczas tej uroczystości pozostawili odciski swych dłoni na muralu, stając się zgodnie z ideą projektu jego współautorami
